Jaś, Małgosia i rodzina wiewiórek

Historia znana od zawsze - pokazana w nowatorski sposób. Jaś i Małgosia widziani z perspektywy wiewiórczej rodziny.

Zwykle to ludzie przyglądają się zwierzętom. Badają ich zachowania, sprawdzają zwyczaje, tłumaczą różne rytuały. W przypadku Jasia i Małgosi jest inaczej. To rodzina wiewiórek - mama i dwie córki, Basia i Kasia - dziwi się temu, co robią śmieszne ludziki chodzące na dwóch łapkach.

Jaś i Małgosia to także bajka muzyczna. W przedstawieniu pokazywanym w Beceku dużo się tańczy i śpiewa. Kompozycje wpadają w ucho, aranżacje są zróżnicowane, czasem słychać nawet puls reggae, a układy choreograficzne wpisują się w opowiadaną historię.

Jak wiadomo w tradycyjnej wersji Jasia i Małgosi zła Baba Jaga ląduje w piecu. W tej prezentowanej w Bytomskim Centrum Kultury piec jest miejscem... startu. Wiedźma, zamknięta przez dzieci, odlatuje na łopacie w kosmos.

Przedstawienie w reżyserii Roberta Dorosławskiego otrzymało doskonałe recenzje w prasie.