Opis
Galeria Altus już po raz kolejny zaprasza wszystkich na wystawę fotografii. Po zdjęciach z Wenezueli, czas na Chiny. Prezentowane fotografie to europejskie spojrzenie na Państwo Środka i zarazem próba pokazania wielkich kontrastów tam występujących. Autorem zdjęc jest pasjonat fotografii Karol Hawel.
13 lipca w atrium budynku Altus odbył się wernisaż prac Karola Hawla. Prezentowane fotografie zabrały zwiedzających w podróż, która miała swój początek w Pekinie i wiodła przez Yichang, Chongging, Xian i Szanghaj. Są to prace stworzone podczas jednej z egzotycznych wypraw Karola Hawla. Autor przedstawia wybrane zdjęcia, obrazujące architekturę, przyrodę i ludzi Państwa Środka.
Tak o wystawie i swojej podróży do Chin mówi autor zdjęć- Karol Hawel:-Chiny w obiektywie to odzwierciedlenie tego wszystkiego, co dane mi było zobaczyć podczas 16-sto dniowej wycieczki do Chin. Jest to kraj wielkich kontrastów- od „miasta piekła”, gdzie na 75 tys. metrów kw. żyje 35 milionów ludzi, po wielki plac budowy, jakim jest Szanghaj.
Fotograf zapytany- Dlaczego Chiny?- odpowiada:-Ogromnie chciałem zobaczyć Trzy Przełomy na rzece Jangcy, gdyż miejsce to będzie można odwiedzać tylko do roku 2009. Do tego czasu bowiem zostanie ukończona gigantyczna budowa Tamy Trzech Przełomów. Pod wodą znajdą się malownicze tereny leżące nad brzegami rzeki. Poziom rzeki podniesiony zostanie do wysokości ok. 145 m, a według szacunków półtora miliona ludzi zostanie przesiedlonych. Budowa tamy na rzece Jangcy, a co za tym idzie również przesiedlenie dużej liczby miast i wsi jest jednym z największych przedsięwzięć hydro-budowlanych na świecie. Moim marzeniem stało się uwiecznienie ostatnich momentów ekosystemu, który zostanie niedługo zachwiany ingerencją człowieka.
Na prezentowanych zdjęciach olbrzymie nowoczesne drapacze chmur odcinają się z impetem od typowych malutkich mieszkań. Świat wielkich transakcji handlowych ściera się z mozolną prozą życia zwykłego człowieka.
-Szanghaj rzuca na kolana. Ale wystarczy udać się za przysłowiową kurtynę, żeby zobaczyć zupełnie inny świat. Te kontrasty są dla nas nieprawdopodobne. Wszystkim, którzy tam jeszcze nie byli wydaje się, że znają biedę. Jednakże takie ubóstwo, jakie tam zobaczyliśmy robi wrażenie i nie chce się wierzyć, że można tak żyć. Na przedmieściach ludzie mieszkają w pokojach oddzielonych od ulicy jedynie żaluzją. Tam na kilkunastu metrach kwadratowych mieści się cała rodzina. A obok tego wszystkiego wielkie centra handlowe, gdzie każda firma, która liczy się na świecie ma swoje przedstawicielstwo. Dla Europejczyka to szok- wspomina żona autora zdjęć.
Na zwiedzających wystawę największe wrażenie robi „Zakazane Miasto” i „Miasto Duchów”, które odzwierciedlają historię i kulturę Wschodu. Zabytki architektury chińskiej przenoszą nas w zupełnie inny, jakże odległy dla Europejczyka świat.
Egzotyka Chin zachwyca na każdym kroku swą prostotą, a jednocześnie monumentalnością. Prezentowane zdjęcia przybliżają odbiorcy kulturę tego kraju, zachęcając do odwiedzenia uwiecznionych na nich miejsc.
Karol Hawel – (54 lata), słuchacz krakowskiej uczelni „Krakowskie Szkoły Artystyczne” Wydziału Kreatywnej Fotografii, współwłaściciel jednej ze śląskich firm. Fascynują go dalekie podróże i fotografia.
Wystawa fotografii Karola Hawla „Chiny w obiektywie” jest kolejną z cyklu wystaw organizowanych przez Galerię Altus, przy ul. Uniwersyteckiej 13 w Katowicach.
