Opis
Upamiętniając setną rocznicę urodzin malarza, scenografa i twórcy teatru Józefa Szajny Muzeum Śląskie w Katowicach zaprasza na wernisaż wystawy pt.: „100 × TeArt. Wolność Józefa Szajny”, który odbędzie się 2 czerwca o godzinie 18.00 w przestrzeni wystawy stałej Centrum Scenografii Polskiej na poziom -4 w siedzibie Muzeum Śląskiego w Katowicach przy ulicy T. Dobrowolskiego 1.
„100 × TeArt. Wolność Józefa Szajny”, to tytuł największej jak dotąd wystawy poświęconej wybitnemu twórcy Józefowi Szajnie, którego setną rocznicę urodzin obchodzimy w tym roku. Ze względu na dramat Ukraińców, którzy w wyniku rosyjskiej agresji doświadczają niewyobrażalnych krzywd, wystawa nabiera wyjątkowego wymiaru. Jej temat staje się aktualny w kontekście wojny, która do niedawna wydawała się jedynie smutnym wspomnieniem przeszłości.
Dla uczczenia jubileuszu setnej rocznicy urodzin Józefa Szajny Muzeum Śląskie przygotowało retrospektywną wystawę pt. „100 × TeArt. Wolność Józefa Szajny”. Tytułowe słowo pochodzi ze zbitki znaczeń: sztuka i teatr. Na ekspozycji zgromadzono 100 prac, oddając głos artyście, przedstawiając jego dzieła (projekty scenografii, obrazy, instalacje) i obszernie cytując wypowiedzi. Dla Józefa Szajny pierwotną wartością była wolność, którą dawała mu niczym nieograniczona kreacja. Tworzony przez niego autorski teatr organiczny był trudny w odbiorze, niepokojący, drażniący widza, manifestujący przez formę najważniejsze przesłanie.
Sala ekspozycyjna została podzielona na siedem kręgów znaczeniowych. Tematami są doświadczenia obozowe, znaki i metafory charakterystyczne dla twórczości Szajny, teatr paniki i sklejony świat – pojęcia odnoszące się do teatru narracji plastycznej. Wyodrębniono też obszary ilustrujące myśli: „Człowiek jest podmiotem, nie przedmiotem świata” oraz „Przez pracę staję się optymistą”. W ostatniej części pt. „Teatr jest moją intymnością” zawisły wybrane obrazy z ważnego cyklu „Epitafia i apoteozy”. Najważniejsza instalacja Reminiscencje została wyeksponowana wraz z cytatem: „Reminiscencje to nie tylko rzecz o pamięci, ale ostrzeżenie przed zagładą i dziś możliwą. To świat wielkiej ciszy, która obrazuje nagle przerwane życie”. Teatr budował Szajna według zasady układów, ciągów obrazów, co jest widoczne w aranżacji.
Pola narracji wyznaczają teatralizowane ekspozytory o zróżnicowanej wielkości. Wejście na salę prowadzi przez wyciętą w czarnej ścianie sylwetę – symboliczną pustkę, najbardziej rozpoznawalny znak Szajny. Na rewersach ekspozytorów wyświetlono animację autorstwa Ewy Kucharskiej. Artystka ożywiła w swej pracy fragmenty mrowisk, zdjęć obozowych i sylwet. Wśród drgających obrazów oglądający kroczy w głąb Szajnowej rzeczywistości, rzucając cień ku wyjściu, widząc wybijający się napis: „Mrowiska to my wszyscy, jest nas na świecie coraz więcej bezimiennych, zagubionych, wyobcowanych i małych”. O los człowieka narażonego na opresje Szajna upominał się najgłośniej. Wrażenia dopełnia ekspresyjna, nieregularnie rytmiczna muzyka Aleksandra Lasonia skomponowana do spektaklu „Ślady”.