Portret Samotności
2008-11-03 12:01:08 | KatowiceCzym jest samotność? Dla jednych jest to „stan emocjonalny człowieka wynikający najczęściej z braku pozytywnych relacji z innymi osobami”, dla drugich, może bardziej encyklopedycznie - „to przebywanie w odosobnieniu, brak towarzystwa, rodziny, przyjaciół”. Uczucie to jest stanem wyobcowania, brakiem bliskich ludzi, możliwości porozumienia się z innym człowiekiem. Zatem wniosek nasuwa się jeden: człowiek nie jest stworzony do życia w samotności. Życie to jednak pasmo nieustających wyborów, człowiek na każdym kroku zmuszany jest podejmować decyzje. Samotnicy skłóceni z całym światem, z otoczeniem, nierzadko z samym sobą, kierują się sobie tylko znanymi powodami, uparcie dążą do wytyczonego uprzednio celu. Tchórz, chojrak, zawadiaka, heros, wojownik, samotnik, dziwak - nie wystarczy czasu, by przypomnieć, pod jakimi określeniami ich znamy. Samotność nieodłącznie kojarzy się z cierpieniem i udręką. Wciąż brzmią w uszach pamiętne słowa wyśpiewane z pasją przez Ryśka Riedla, nieżyjącego już wokalistę grupy Dżem: „Samotność to taka straszna trwoga...”.
Człowiek samotny stroni od społeczeństwa. Ta prawidłowość działa także w drugą stronę - społeczeństwo stroni od człowieka, będzie dla niego tak samo obce, nieprzyjazne i niegościnne. Wspólnota nie potrafi okazać samotnikowi zrozumienia. Ideały, którymi uduchowiony samotnik hołduje, wydają się innym zwykłymi fanaberiami, za którymi goni bujający w obłokach. Ludzie często skazują się na samotność właśnie z powodu owego niezrozumienia, osamotnieni we własnych ideałach, marzeniach, w samotności odkrywają swoje wnętrze, w ciszy znajdują odpowiedzi na wiele dręczących ich pytań.
Samotność na zawsze pozostanie tajemnicą. Współczesny człowiek odczuwa samotność w sposób szczególny. Świat dąży do zagubienia kruchego ludzkiego życia, w megabajtach danych, dominacji wszechobecnych mediów, rozhukanych w doniesieniach informacyjnych. Człowiek staje się bezwartościowym elementem statystyki, staje się muchą złapaną - dosłownie i w przenośni - w Sieć.
Można dochodzić przyczyn samotności, lecz nie sposób jej wyjaśnić. Można z nią żyć, można się przyzwyczaić, można przywyknąć, można też żyć w gwarnym otoczeniu przyjaciół, można brylować w towarzystwie, można mieć u stóp cały świat, ale trzeba pamiętać, że kiedyś przyjdzie się z samotnością zmierzyć.
Wystawa czynna od 3 do 30 listopada 2008 roku.