Opis
"Egida")
Dzień przed Światowym Dniem Książki i Praw Autorskich naszym gościem będzie
pisarz, którego twórczość porównywana jest do prozy Stephena Kinga; autor
będzie podpisywał swoją najnowszą powieść, osadzoną we współczesnej polskiej
scenerii, "Słoneczna dolina" (premiera: 29 lutego 2010 roku), będącą
pierwszą częścią dwutomowego cyklu "Czarny Wygon".
Stefan Darda (02.09.1972) urodził się w Tomaszowie Lubelskim na Roztoczu
(byłe woj. Zamojskie), a wychował się w Lubyczy Królewskiej. W czasie
studiów na lubelskim Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej był muzykiem
folkowej grupy "Orkiestra świętego Mikołaja",
z którą koncertował i nagrywał płyty (1991-1995). Debiutował w roku 2008
powieścią "Dom na wyrębach", która spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem
zarówno czytelników, jak i krytyków. "Dom na wyrębach" był nominowany do
prestiżowej nagrody literatury fantastycznej im. Janusza A. Zajdla, a także
zdobył podwójny laur dla najlepszej powieści na lato (nagroda Internautów i
nagroda Jury) portalu literackiego "Granice".
W lutym 2010 roku w księgarniach pojawiła się druga powieść Stefana Dardy
"Słoneczna Dolina", która jest pierwszą częścią dwutomowego cyklu "Czarny
Wygon". Miesiąc później ukazał się "Dom na wyrębach" w wersji dźwiękowej w
interpretacji Wiktora Zborowskiego. Druga część "Czarnego Wygonu" -
"Starzyzna" będzie miała premierę pod koniec sierpnia 2010 roku. Twórczość
Stefana Dardy przyrównywana jest do prozy Stephena Kinga: zawiera elementy
grozy, a powieści osadzone są we współczesnej polskiej scenerii.
"Czarny wygon" nawiązuje klimatem do dzieł Stephena Kinga. Bohaterem książki
to Witold Uchmann, doświadczony dziennikarz po pięćdziesiątce, który od
jakiegoś czasu zajmuje się w ogólnopolskim czasopiśmie opisywaniem zjawisk
paranormalnych. Pewnego dnia, po awanturze z szefem postanawia złożyć
wypowiedzenie. W ostatniej chwili jego decyzję zmienia e-mail otrzymany na
redakcyjny adres. Młody mężczyzna informuje Uchmanna, że na Roztoczu,
niedaleko Zwierzyńca, jest przeklęte miejsce, o którego istnieniu nie wie
nikt poza tajemniczym nadawcą wiadomości. Dziennikarz, pomimo ostrzeżenia,
które przekazuje mu najbliższy przyjaciel, decyduje się na spotkanie z
informatorem. Dociera do wioski, która już od pierwszych chwil sprawia
dziwne wrażenie. Spotkania z kolejnymi osobami i otrzymany od tajemniczego
mężczyzny zeszyt przekonują go, że warto bliżej przyjrzeć się sprawie. Czy
wszystko okaże się wyłącznie rojeniami chorego umysłu młodego człowieka, czy
może w historii opisanej w brulionie jest część prawdy i rzeczywistość
skryta pod sielsko brzmiącą nazwą "Słoneczna Dolina" okaże się naprawdę
przerażająca? Znalezienie odpowiedzi na to pytanie nie będzie proste, jednak
Uchmann podejmuje się tego zadania. W pewnym momencie uświadamia sobie, że
wiele by dał za to, aby jego nowy znajomy był po prostu wariatem...
Dla rezygnującego z pracy dziennikarza może to być ostatnia już misja,
ostatnia podróż w poszukiwaniu materiałów do reportażu. Nieoczekiwanie cała
sprawa zaczyna się komplikować. Sielskie Roztocze nagle pokazuje pazury, a
piękna z pozoru dolina okazuje się skrywać straszliwe tajemnice. Nowa
powieść Stefana Dardy sprawia, że nawet w biały dzień ciarki chodzą po
plecach. Autor w pięknym stylu przebija sukces doskonałego Domu na wyrębach.
Andrzej Pilipiuk
Wielu pisarzy na całym świecie chciałoby być jak Stephen King, ale niewielu
się udaje. Potrzebne są zaskakujące pomysły, konsekwencja w tworzeniu
opisywanego świata, talent i umiejętność budowania nastroju. Stefan Darda
dysponuje tymi umiejętnościami i dlatego napisał znakomitą powieść grozy. Na
dodatek wie, jak wpleść grozę w polskie realia - w tym przypadku sielskiego
Roztocza. Jego "wioska przeklętych", która zniknęła z naszego świata i w
której zatrzymał się czas robi wrażenie, a sensacyjna akcja pełna
zaskakujących zwrotów trzyma przez cały czas w napięciu. Świetna lektura.
Leszek Bugajski "Newsweek"