"Uwaga - Debiut" w EMPIK-u
2007-04-06 11:27:55 | KatowiceO tym, że pisać każdy może, ale publikować już nie, wiedzą wszyscy walczący piórem. Radosna twórczość najczęściej wędruje do najgłębszych szuflad, mrocznych zakamarków, a w skrajnych przypadkach zamienia się w popiół.
Tym sposobem kolejny „wielki" twórca zostaje niepoetycznym sprzedawcą, bankierem albo matematykiem, zamiast spacerując po łące tworzyć romantyczne opowieści lub wędrować po świecie w poszukiwaniu weny. Nie żebym miała coś przeciwko nie-literatom, ale szkoda marnować talentów i to jeszcze w tak bezmyślny sposób.
Pojawiło się jednak światełko w tunelu. Już teraz zdzierający buciki w drodze od redakcji do redakcji przyszli twórcy mają tzw. „punkt zaczepienia". Stowarzyszenie Wspierania Młodych Twórców "DEBIUT" postanowiło wyjść naprzeciw oczekiwaniom miłośników literatury i zaopiekować się (tudzież wypromować) tych jeszcze nie znanych autorów.
4 kwietnia w Salonie EMPIK w katowickim Silesia City Center miało miejsce niezwykłe wydarzenie - inauguracja literacko - artystycznego periodyku „UWAGA - DEBIUT". Pierwszy numer to zbiór niezwykłych opowiadań, nie oszlifowanych jeszcze pisarskich diamentów. Sporo jeszcze w tych tekstach niedociągnięć, warsztat wymaga szkolenia i ciężkiej pracy nad sobą i swoim stylem, ale dlatego są one takie wyjątkowe. Tematyka nie ogranicza się tylko do jednego wątku, pojawiają się miłosne historie, wypełnione bitami i bajtami opowieści dla dzieci czy też makabryczne teksty z pogranicza fantasy i horroru. Wszystko to w doskonałej szacie graficznej. Słowem coś dla ducha i dla oka. Autorem rysunków jest Marcin Fronczek, klimatyczne zdjęcia wyszły spod aparatu Andrzeja Pasierbińskiego, a wszystko to powstało pod czujnym okiem redaktora artystycznego Lubosza Danielewskiego i redaktora naczelnego Czesława Kłose.
Pozostaje mi tylko pogratulować SWMT inwencji, pracownikom EMPIK-u i redakcji pasji, bez której nie ma niczego na świecie, a twórcom ich talentu. Niech się rozwija i kwitnie pod egidą śląskiego nieba.
(JG)