Opis
Już 11 maja o godzinie 18.00 nastąpi uroczyste otwarcie cyklu "Video Now".
CSF zaprasza na cykl spotkań poświęconych sztuce polskiego wideoartu współorganizowanych przez krakowska Galerię Nova i Fundację Wschód Sztuki. W ramach projektu zostanie pokazane wszystko, co najciekawsze w polskiej sztuce wideo i to zarówno tej "klasycznej" jak i tej jeszcze zupełnie nieznanej. Całość zainauguruje pokaz świetnych prac Jacka Malinowskiego, z którym spotkanie poprowadzą Małgorzata i Marcin Gołębiewscy (Galeria Nova i Fundacja Wschód Sztuki)
Program:
"HalfAWoman", ("Półkobieta"), USA 2000
"SSS", Polska, 2001
"Symulacja", Polska, 2002
"Wariant 3 (zrealizowany)", Polska, 2002
"Po staremu", Polska, 2003
"Celebracja Erwina Koloczka", Polska 2007
"HalfAWoman", ("Półkobieta"), USA 2000
"SSS", Polska, 2001
"Symulacja", Polska, 2002
"Wariant 3 (zrealizowany)", Polska, 2002
"Po staremu", Polska, 2003
"Celebracja Erwina Koloczka", Polska 2007
Jacek Malinowski (ur.1964) w swoich pracach wykorzystuje różne media - wideo, rzeźbę, fotografię, instalację. W ostatnim czasie szczególnie interesują go projekty oparte na wykorzystaniu konwencji fikcyjnego dokumentu, często określanego terminem "mockumentary". Jego "filmy" to gra z widzem: z jego przyzwyczajeniami, potrzebą nieustannego śledzenia fabuły, podążania za akcją oraz ślepą wiarą we wszystko, co można "zobaczyć". Artysta zwodzi widzów. Opowiada im historie, w które trudno nie uwierzyć, zwłaszcza, że Malinowski nierzadko nie informuje o artystycznej "manipulacji", jakiej się dopuszcza. Powstają w ten sposób niezwykle interesujące prace, balansujące na granicy wideoartu i sztuki filmowej.
Malinowski nie boi się kontrowersyjnych i odważnych tematów. Kpi z kultury popularnej, frazesów i banałów, jakimi operują media i bohaterowie masowej wyobraźni. W końcu - bawi się konwencją telewizyjnego reportażu i dokumentu, które w pogoni za sensacją potrafią przekraczać wszelkie normy. Nawet te moralnie dwuznaczne.
Niejasność fikcji i życia potęgowana jest przez doskonale dobranych i przekonujących ludzi grających, a właściwie "występujących", w filmach. Czasem to "naturszczycy", czasem młodzi, jeszcze "nieograni" aktorzy. I jedni i drudzy mówią do kamery z niezwykłą naturalnością pomieszaną z pewnym, też naturalnym, jej brakiem, brakiem obycia przed kamerą. Czyli dokładnie tak jak powinien zachowywać się everyman - "zwykły człowiek". Stałe też - niemal zawsze - jest miejsce artysty i kamery. Artysta jest właściwie niewidoczny, czasem jest tylko głosem zadającym pytania, ręką migającą w kadrze i przesuwającą przedmioty. Jest tym kimś, kto trzyma kamerę, która - jak się zdaje beznamiętnie - nagrywa zwierzających się przed nią ludzi. Jest dla nich rodzajem lustra, w którym się przeglądają. (fragment tekstu Hanny Wróblewskiej przygotowanego do katalogu warszawskiej Zachęty).
Jacek Malinowski ukończył: Wydział Rzeźby ASP w Warszawie (1992), International Summer Academy of Fine Arts w Salzburgu, Austria (1993), Mason Gross School of the Arts, Uniwersytet Rutgers, USA (1999).
Wybrane wystawy: "HalfAWoman", Mały Salon, Galeria Zachęta, Warszawa (2001); "Praguebiennale 2", Praga, Czechy (2004); "WRO - 11th. Multimedia Biennale", Wrocław (2004), "HalfAWoman", Instituto Polacca di Rome, Włochy (2005), "POZA", Real Art Ways Hartford, USA (2006), Edvard-Munch-Haus, Warnemunde, Niemcy (2006).