Sztuka
Małoposzczur

Małoposzczur

  • 2019-06-17, , godzina 19:00, do 2019-07-27
  • Rondo Sztuki (Galeria+), Rondo im. gen. Jerzego Ziętka 1 , Katowice

Opis

Wystawa porezydencyjna do wystawy „Bliskie, lecz z dalekiego świata. Historia udomowienia ssaków” prezentowanej w Muzeum Śląskim.

Wystawa współorganizowana przez Muzeum Śląskie, Akademię Sztuk Pięknych w Katowicach i Galerię Rondo Sztuki.

Artyści: Martyna Czech, Martyna Kielesińska, Cyryl Polaczek, Szymon Szewczyk
Kurator: Adrian Chorębała

Jaki jest kolejny etap po udomowieniu zwierząt? W jaki sposób nowe media, technologia i ludzka dominacja w świecie wpływają na życie zwierząt? Jak zwierzęta dostosowują się do życia w mieście? Do czego doprowadza antropomorfizacja zwierząt w popkulturze? W jaki sposób filmowe przedstawienia zwierząt w filmach animowanych wpływają na naszą zbiorową podświadomość? Czy można dzisiaj żyć ze zwierzętami w symbiozie?

Wystawa „Małoposzczur” jest artystyczną próbą odpowiedzi na te pytania z autorskich perspektyw czterech artystów: Martyny Czech, Martyny Kielesińskiej, Cyryla Polaczka, Szymona Szewczyka. Każdy z czwórki artystów przygotuje na wystawę premierowe prace, które nawiązują lub są w kontrze do wystawy archeologicznej „Bliskie, lecz z dalekiego świata. Historia udomowienia ssaków”. Młodzi artyści w swoich projektach często zrezygnują z antropocentrycznej perspektywy i oddadzą głos zwierzętom nowej ery. Zostaną pokazane historie przedstawicieli gatunków, które zamieszkują zbiorową podświadomość złożoną z naszych wyobrażeń na temat tego jak zwierzęta się zachowują i jak wchodzą w interakcję z człowiekiem.

Wystawa pokaże w jaki sposób kształtują się relacje między człowiekiem a zwierzętami. Znajdziemy na niej filmowe przedstawienia ludzi z silnymi cechami zwierzęcymi, metamorfozy międzygatunkowe, emocjonalne portrety zwierząt zawłaszczonych przez człowieka i ślady egzystencji gatunków na wymarciu.

„Wykonane prace w luźny sposób będą nawiązywać do znalezionych na wystawie w Muzeum Śląskim informacji o traktowaniu kotów przez ludzi w średniowieczu. Upatrywanie w zwierzęciu sił zła oraz karanie go za to jest dla mnie wstrząsającym faktem. Do dziś głównym problemem na linii człowiek zwierzę jest dominacja człowieka i przejaw siły nad często bezbronnym zwierzęciem, zależnym od siły i woli ludzkiej”. – tłumaczy Martyna Kielesińska, jedna z artystek zaproszonych na wystawę.

Zgodne z teorią posthumanizmu w duchu Brunona Latoura: zwierzę przestaje być już odzwierciedleniem ludzkich cech. Staje się autonomiczne. Nie jest już tylko odniesieniem się do ludzkich pragnień. I co ważne nie jest już nośnikiem stałych cech o moralizatorskim wydźwięku. W bajkach jest jeszcze tym nacechowany, ale w rzeczywistości posthumanistycznej staje się indywidualnym bohaterem, który posiada konkretne cechy. Takie zwierzęta artyści pokazują na wystawie „Małposzczur”. Realne persony, których jestestwo zostało utworzone przez wyobraźnię człowieka, ale same w sobie są autonomicznymi bytami.

Jak pisze Rosi Braidotti „zwierzę przestało być jednym z uprzywilejowanych terminów wskazujących na relację europejskiego podmiotu z innością. Metafizyka inności wspierała się dotąd na uprzednio założonej politycznej anatomii, domyślnie wymodelowanej na ideałach białości, męskości, normalności, młodości i zdrowia. Stąd też przewrotny tytuł wystawy „Małposzczur” sygnalizujący, że w świecie sztuki jest miejsce na ironię, dekonstrukcję zastanych schematów, grę ze znaczeniami i nowe nieoczywiste spojrzenie.

Polecamy
Ostatnio dodane
Konkurs Fotograficzny Głębia Spojrzenia
Zbliża się 11. edycja Studenckiego Konkursu Fotograficznego "Głębia Spojrzenia"

Podziel się ze światem swoimi fotografiami i wygraj wyjątkowe nagrody.

Popularne
Pierwszy pokaz największej fontanny w Polsce
Pierwszy pokaz największej fontanny w Polsce

Nowa fontanna we Wrocławiu to największa i najdroższa tego typu inwestycja w Polsce.

Depeszowcy kontra depesze
Depeszowcy kontra depesze

Tutaj każdy chce mieć swój dekalog. Każdy depesz, względnie depeszowiec wiesza go potem na ścianie, obok mnóstwa tłustych, cudownie odbijających światło, wycałowanych i w

Lord of the Dance w Polsce!
Lord of the Dance w Polsce!

Dynamiczne i barwne widowisko Michael’a Flatley’a jest już legendą, która bezustannie oczarowuje widzów na całym świecie, wprawiając w zachwyt bogatą oprawą sceniczną i fascynując ekspresją ruchu.