Opis
- Kostium pomaga w budowaniu roli aktorskiej. Oczywiście ważne jest porozumienie pomiędzy aktorem a kostiumologiem. Miałam to szczęście, że moja współpraca z aktorami była zawsze korzystna, zarówno dla mnie, jak i dla nich. Nie chcę tworzyć kostiumów, które miałyby aktorowi przeszkadzać lub też, żeby nic sobą nie wyrażały. Nie jest moim celem także tworzenie kostiumów, które istniałyby wyłącznie same dla siebie - powiedziała w jednym z wywiadów Barbara Ptak, wybitny polski kostiumolog.
W piątek /26 marca/ o godz. 18.00 Centrum Sztuki Filmowej w Katowicach /ul. Sokolska 66/ zaprasza na spotkanie z Barbarą Ptak oraz na wernisaż wystawy kostiumów jej autorstwa.
Barbara Ptak - absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i Warszawie, jest autorką oprawy plastycznej i kostiumów do ponad 110 przedstawień dramatycznych, oper, operetek, musicali i blisko 80 filmów. Ubierała królową Bonę, Barbarę Niechcicową, Ramzesa XII, panią Hańską i Balzaka, młodą burżuazję kapitalistycznej Łodzi i dziesiątki innych bohaterów polskiego kina. Jej kostiumy podziwialiśmy w serialach i filmach, jak np.: „Królowa Bona", „Ostatnia miłość Balzaka", „Ziemia obiecana", „Perła w koronie", czy „Paciorki jednego różańca", „Wierna rzeka". Współpracowała z wybitnymi reżyserami polskimi m.in.: Andrzejem Wajdą, Kazimierzem Kutzem, Jerzym Kawalerowiczem, Jerzym Antczakiem. Jest w gronie najwybitniejszych polskich kostiumologów i scenografów. Jej talent plastyczny znajduje najgłębsze wyrazy w filmach, których akcja dotyczy minionych epok. Dzięki wnikliwej wiedzy, fachowości i wrażliwości malarskiej tworzyła niepowtarzalny klimat w każdej realizacji plastycznej. Była wykładowcą na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego oraz w Wyższej Szkole Sztuk Stosowanych w Poznaniu. Mimo 80-ciu lat, które za kilka dni kończy nadal intensywnie pracuje. Na swoim koncie ma wiele nagród i wyróżnień. Tu warto choćby wymienić nagrody Ministra Kultury w Berlinie (1968) za kostiumy do oryginalnego musicalu „Planety miłości" - Elbe-Ester Theatre, Ministra Kultury i Sztuki za całokształt osiągnięć w dziedzinie kostiumu filmowego, Złote maski Województwa Śląskiego (1985,1990, 1995), a także nagrody Marszałka Województwa Śląskiego za wybitne osiągnięcia teatralne i filmowe. Do całości dochodzą nagrody Prezydenta Miasta Katowic za wybitną pracę twórczą (2006), Kapituły „Śląski Oskar" (2006 laureatka Godła Promocyjnego), Prezydenta Miasta Chorzowa w dziedzinie kultury (2007), a także Srebrny medal „Zasłużony Kulturze Polskiej „GLORIA ARTIS" nadany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2008).
Podczas jutrzejszego wernisażu będzie można zobaczyć znaczną część prac Barbary Ptak, które osobiście wybrała.
W zasobach Filmoteki Śląskiej, która działa przy Instytucji Filmowej „Silesia-Film" są bowiem 23 teki z bezcennej kolekcji projektów Barbary Ptak. Pozyskane akwarele, szkice, rysunki odręczne, rekwizyty i fotosy mają bez wątpienia walor unikatowy i autorski. Są zarazem dokumentacją drogi twórczej artystki. Duża część zbioru to szkice robocze, które wraz z próbkami materiałów oraz próbnikiem kolorów trafiały bezpośrednio w ręce krawców lub - w przypadku biżuterii- czeskich wykonawców.
Po spotkaniu z kostiumolog będzie można zobaczyć film „Noce i dnie", o którym mówi , że jest to jej najdłuższa praca (3,5 roku) z jaką przyszło się zmierzyć . - Lata produkcji 1972 1976 to okres luksusowy , wręcz lukratywny dla Polskiego Filmu. Nikt nie pytał ile co kosztuje - ma być pięknie. Wstępne przygotowania zajęły mi ok. 12 miesięcy. Niekończące się dokumentacje , studiowanie stylów, form i rysowanie. Historia „Nocy i Dni" (1865 -1914) to wyjątkowo częste zmiany w ubiorach. Powstają dwa filmy fabularne i 24 odcinki. Duży dylemat, jak zabrać się do przygotowania takiego gigantycznego filmu. Po benedyktyńskiej pracy ustaliłam szokującą ilość 3000 projektów kostiumów dla całej obsady aktorskiej I i II planu. Sama Barbara Niechcic miała 130 projektów kostiumów, a Bogumił Niechcic 50 projektów. Całą gamę kolorystyczną miałam w głowie. Moja obecność przy zakupach była konieczna, wykluczone pomyłki! W efekcie powstał film w walorach sepi jak na starych pocztówkach. Dla filmu kostiumowego, zmiany mody akcentują upływ czasu. Stworzenie klimatu epoki, stylów, form walorów kolorystycznych - to przecież uroda filmu. Nie mówiąc o znaczeniu artystycznym- dodaje B. Ptak.
Film „Noce i dnie" był nominowany do Oskara w 1976 roku.
