Recenzje - Teatr

Ptasznik z Dąbrowy

2008-11-13 09:41:23 | Katowice

 „Jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz" śpiewał Adaś w arii „Lat dwadzieścia miał mój dziad...". „Jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz" śpiewała Kryśka, prosząc ptasznika o miłosne wyznanie i przebaczenie. „Jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz" śpiewała publiczność w Pałacu Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej.

W niedzielny wieczór 9 listopada, po raz kolejny na deskach pałacu zagościł Gliwicki Teatr Muzyczny ze spektaklem „Ptasznik z Tyrolu" Karla Zellera z chórem przygotowanym przez Henryka Wicherek.

Na ponad dwie godziny w Dąbrowie wyrósł las, gdzie Mości Książę miał zamiar polować na dziki i ponętne dziewice. Z uwagi na deficyt i jednego i drugiego „towaru" książęcy łowczy chętnie przyjmuje pieniężną gratyfikację w zamian, za przymkniecie oka na wyraźne niedociągnięcia. Książe wszak słabo widzi, więc zamiast dzika wystarczy świnka, a dziewicę reprezentować ma trzykrotna wdowa o ...dość oryginalnej urodzie.

Sytuacja zaczyna się komplikować, gdy książę odwołuje swój przyjazd, natomiast łapówka już przeszła z rąk do rąk. Łowczemu pozostaje tylko znaleźć osobę na miejsce Jaśnie Miłościwego, a jego wybór pada na siostrzeńca utracjusza, któremu w głowie tylko karty i ładne buzie. Tyle tylko, że do wsi przybywa w ślad za małżonkiem podejrzewająca „drugą połówkę" o niewierność Księżna, która łatwo może zidentyfikować oszusta.

Od tej pory sytuacja gmatwa się jeszcze bardziej, bowiem do leśnej głuszy zawitał także ptasznik z Tyrolu, z bukietem górskich kwiatów i sercem na dłoni wyciągniętej w kierunku Krysi-listonoszki. Przez przypadek spotyka on Księżną przebraną za wiejską służącą i...zaczyna pałać do niej gwałtowną namiętnością. Nie czuje się winny opuszczenia dotychczasowej kobiety, gdyż podejrzewa ją o zdradę i to z przedstawicielem królewskiego rodu. Mimo to, owa Kryśka wciąż głęboko siedzi w jego sercu, a ze sceny co rusz dobiega zadziorne „Oj, Kryśka, Kryśka!"

"Ptasznik z Tyrolu" to wspaniała scenografia, przenosząca widza to do osiemnastowiecznej tyrolskiej wsi, do bogatych komnat pałacowych. Wszystko to stanowi jednak zaledwie tło dla wspaniałej muzyki, znanych arii i przepięknego tańca grupy baletowej. Nogi, aż same chciały tańczyć walca na pałacowym balu.

Spektakl co i rusz przerywały gorące oklaski, zwłaszcza po ariach śpiewanych przez Adama-ptasznika, a serca publiczności podbili dwaj egzaminatorzy, którym zdarzyło się zabłądzić w pałacowych piwnicach, przez co na konkursie na Dyrektora menażerii z trudem zachowywali pion.

Zatem „Jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz" i do zobaczenia na kolejnym spektaklu w Pałacu. Może nawet zatańczymy na królewskim balu wraz z reżyserem Wojciechem Adamczykiem?

Justyna Gul
(justyna.gul@dlastudenta.pl)


Słowa kluczowe: ptasznik z tyrolu recenzja gliwicki teatr muzyczny gtm spektakl dąbrowa górnicza pałac kultury zagłę
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Marat/Sade, Wrocławski Teatr WspÃłłczesny
Marat/Sade - recenzja spektaklu

Wrocławski Teatr Współczesny zaprasza na nowe przedstawienie w reżyserii Marcina Libera. Czy warto się wybrać?

Szewcy - recenzja spektaklu [Teatr Polski we Wrocławiu]
Szewcy - recenzja spektaklu

Jak prezentuje się spektakl "Szewcy" w Teatrze Polskim we Wrocławiu?

odmet
Odmęt - recenzja festiwalowa

Powrót do krainy wyobraźni zainteresuje nie tylko najmłodszych.

Polecamy
I come to your river: Ophelia Fractured - recenzja spektaklu

Oceniamy tragedię Szekspira w interpretacji Studia Kokyu.

PandemiJa - spektakl 2020
PandemiJa - recenzja spektaklu dyplomowego

Kilka słów o dyplomie studentów IV roku wydziału aktorskiego Akademii Teatralnej w Warszawie filii w Białymstoku.

Ostatnio dodane
Marat/Sade, Wrocławski Teatr WspÃłłczesny
Marat/Sade - recenzja spektaklu

Wrocławski Teatr Współczesny zaprasza na nowe przedstawienie w reżyserii Marcina Libera. Czy warto się wybrać?

Szewcy - recenzja spektaklu [Teatr Polski we Wrocławiu]
Szewcy - recenzja spektaklu

Jak prezentuje się spektakl "Szewcy" w Teatrze Polskim we Wrocławiu?